ARTYKUŁY

Matka i Pani Wszystkich Narodów

25 marca 1945 r. w Uroczystość Zwiastowania Pańskiego Matka Boża objawiła się w Amsterdamie prostej kobiecie, Idzie Peerdeman. Było to pierwsze z 56 objawień, które trwały aż do 1959 r. i które stały się znane szeroko w świecie jako: Objawienia Pani Wszystkich Narodów”. W Orędziach, które Maryja przekazała, zawarte jest wiele napomnień, przepowiedni i ostrzeżeń, ale również obietnic pełnych nadziei. Maryja wskazuje w nich nieustannie na Chrystusa i na Krzyż środek tego świata”: „Najpierw z powrotem do NIEGO, dopiero wtedy nastanie Prawdziwy Pokój”.

11 listopada 1950 r.  stojąca na kuli ziemskiej Matka Boża objawiła się widzącej, jako Pani Wszystkich Narodów: <„To Maryja, Pani Wszystkich Narodów jest Tą, która przynosi to Orędzie”. Pani odczekuje znowu chwilę; potem mówi wyraźnie i powoli: „Ona pod tym tytułem uratuje świat”>. Tytuł ten wyraża Jej uniwersalne posłanie, dotyczące wszystkich narodów świata: Pani Wszystkich Narodów chce być zaniesiona do wszystkich, kimkolwiek by oni nie byli. Dlatego otrzymała ten tytuł - od Swojego Pana i Mistrza”.

11 lutego 1951 r. Matka Boża przekazała Modlitwę, w której uprasza się Pana Jezusa Chrystusa o zesłanie Ducha świętego, teraz i na wszystkie narody:

Panie Jezu Chryste,

Synu Ojca,

ześlij teraz Ducha Twego na ziemię.

Spraw, aby Duch Święty

 zamieszkał w sercach wszystkich narodów

i chronił je od upadku, katastrofy i wojny.

Niechaj Pani Wszystkich Narodów,

która kiedyś była Maryją,

stanie się naszą Orędowniczką.

Amen.

Jak wielką wagę i moc ma ta Modlitwa u Boga świadczą słowa Pani, która mówi że: „Ta Modlitwa jest dana dla odkupienia świata. Ta Modlitwa jest dana dla nawróceniu świata. Podczas wszystkich waszych zajęć odmawiajcie tę Modlitwę”. W związku z tą Modlitwą Pani obiecuje:  „Przez tę Modlitwę Pani uratuje świat. Powtarzam tę obietnicę jeszcze raz”.

Jeśli chodzi o użyte w Modlitwie słowa: „która kiedyś była Maryją”, to Pani tłumaczy je sama: „Wielu znało Mnie jako Maryję. Teraz jednakże, w tym nowym czasie, który nadchodzi, chcę być Panią Wszystkich Narodów. To zrozumie każdy”.

Prawie wszyscy, słysząc Amsterdamską Modlitwę po raz pierwszy, zadają pytanie, które, również wówczas Matce Bożej zadała widząca: „Ale przecież Ty jesteś nadal Maryją, Tą samą wtedy, co i dzisiaj!?” Naturalnie, że do Maryi można zwracać się tak jak dawniej tzn. jako do „Maryi”, ale również nie należy przy tym zapominać, że Matka Boża pragnie właśnie poprzez sformułowanie „która kiedyś była Maryją” wyrazić, że Jej powołanie było cudownym stawaniem się. Chodzi więc w dalszym ciągu o tę samą osobę, o Maryję, ale w Amsterdamie chce Ta, „która kiedyś była Maryją”, na szczycie swojego współodkupieńczego powołania być nazywana „Panią Wszystkich Narodów” – ponieważ również i Maryja stawała się w trakcie swojego życia kimś, kim wcześniej jeszcze nie była. Poprzez swoje fiat stała się Ona –  Niepokalane Poczęcie – prosta dziewczyna, z mało komu znanego Nazaretu – Matką Bożego Syna. Poprzez swoje cierpienie, złączona z Odkupicielem, stała się – Maryja, Matka Jezusa – „Matką i Panią Wszystkich Narodów”, która pragnie być taką teraz – w obecnym czasie – rozpoznana i przez wszystkich ludzi kochana.

Po tym, jak Pani przekazała Modlitwę, kieruje uwagę widzącej na swój specjalny sposób objawiania się i prosi o namalowanie Obrazu. Pani stoi na kuli ziemskiej, ponieważ przychodzi do całego świata. Stoi przed Krzyżem, ponieważ zespoliła się ze swoim Synem w Ofierze Krzyża. Z Jej rąk wychodzą trzy promienie Łaski, Zbawienia i Pokoju, i padają na wszystkie narody, które tak długo nie zaznają pokoju, dopóki nie zaczną patrzeć na Krzyż. Pani mówi: Zanieś ten Obraz światu!... Ten świat jest w upadku... doznaje katastrofy za katastrofą... ginie ekonomicznie i materialnie. Wojny będą trwały tak długo, jak długo nie nadejdzie pomoc od prawdziwego Ducha”.

W swoich Orędziach Pani prosi także o ogłoszenie nowego, największego i ostatniego już dogmatu maryjnego - o Maryi jako Współodkupicielce, Pośredniczce i Orędowniczce. Jej Obraz i Modlitwa są do tego przygotowaniem. „Teraz Pani patrzy znowu przed siebie i to trwa chwilę. Wtedy mówi dalej: < Odtąd błogosławić Mnie będą wszystkie narody. Pani Wszystkich Narodów pragnie jedności w prawdziwym, w świętym Duchu. świat jest ogarnięty przez fałszywego ducha, przez szatana. Gdy dogmat, ostatni dogmat w maryjnej historii, zostanie ogłoszony, wtedy Pani Wszystkich Narodów ofiaruje światu pokój, Prawdziwy Pokój! Narody muszą jednakże odmawiać moją Modlitwę wraz z Kościołem. Mają wiedzieć, że Pani przyszła jako Współodkupicielka, Pośredniczka i Orędowniczka. Tak się stanie >”.

31 maja 1959 r. Orędzia Matki i Pani Wszystkich Narodów kończą się wielką wizją, w której Pani ukazuje się widzącej w całej swojej niebiańskiej świetności, i w której to Sam PAN, wychodzi ze Świętej Hostii w całej swojej Chwale i Majestacie. Padają słowa: „Kto Mnie spożywa i pije, ma życie wieczne i przyjmuje prawdziwego Ducha”.

Należy zauważyć, że Objawienia Pani Wszystkich Narodów i Orędzia, które przekazała, przez dziesiątki lat wzbudzały wielki sprzeciw. W podzielonym holenderskim Kościele nie odpowiadały wielu ludziom i miano nawet obawę, że mogą zaszkodzić ekumenizmowi. Jednakże pomimo przeszkód, Modlitwa przetłumaczona już na 60 języków oraz Obraz zostały rozpowszechnione w wielu milionach egzemplarzy i znalazły w cudowny sposób drogę, prawie że niezauważalnie, do najdalszych krańców ziemi.

17 czerwca 1996 r. umiera Ida Peerdeman w wieku 90 lat. 6 lat później, 31 maja 2002 r. biskup Haarlemu-Amsterdamu JE J.M. Punt uznaje Maryjne Objawienia Amsterdamskie za nadprzyrodzone.

W. Wojciechowski

Powyższy artykuł opublikowano w:

Echo Medziugorja, czerwiec 2003 / 185

źródło, Nr 25 / 599 / 2003

.

.

.

.

.

.