Wyznanie winy

We wspólnej modlitwie i śpiewie rozpoznajemy również nasze słabości i naszą marność. Dlatego na początku Mszy św. nawołuje nas Kościół do głębokiego żalu i wyznania Bogu naszych grzechów.

„Spowiadam się Bogu Wszechmogącemu i wam, bracia i siostry...”, błogosławionej po wszystkie czasy Niepokalanej Dziewicy Maryi, św. Michałowi Archaniołowi (na prawo od postaci Maryi), św. Janowi Chrzcicielowi (na lewo z wiejaczką), św. Apostołom Piotrowi i Pawłowi (po lewej i po prawej stronie krzyża w śmierci męczeńskiej i ponad, w doskonałości niebieskiej), wszystkim świętym  i tobie ojcze (kapłan), że bardzo zgrzeszyłem... a później słychać: „Niech się zmiłuje nad nami Bóg wszechmogący...” To jest uwolnienie od małych błędów i grzechów, odpowiadące naszej skrusze, abyśmy mogli czystym i otwartym sercem przyjąć łaskę niebieską, łaskę Mszy św.

Bądź nam łaskawy, bądź nam miłosierny, święty nieśmiertelny Boże.